Prezydent Białorusi zagroził , że jeśli Polska wejdzie na Ukrainę to Białoruś będzie zmuszona też wysłać tam żołnierzy .

To straszne. Kaszę już zeżarli?

Ukraińcy nie będą walczyć za Zełenskiego? Ponad 90% Niechętnych Do Ryzykowania Życia Na Polu Bitwy: Ankieta

Tylko 8 procent Ukraińców jest skłonnych walczyć na polu bitwy z Rosją w wojnie, która szaleje już od ponad dwóch lat. "Z pewnością wiele osób jest skłonnych działać, wysyłać darowizny lub pracować jako wolontariusze. Ale w obliczu bezpośredniego ryzyka życia i udziału w działaniach wojskowych - to jest o wiele trudniejsze... Szacujemy, że udział osób chętnych do wzięcia broni wynosi około 8% we wszystkich kategoriach" - powiedział Volodymyr Paniotto, szef Międzynarodowego Instytutu Socjologii w Kijowie, który podobno przeprowadził ankietę.


https://m.you(...)Kav-EEac

Niemiecki kanał telewizyjny ARD przeprowadził śledztwo, które wykazało, że niemieckie firmy pomagają Rosjanom w pracach budowlanych w okupowanym Mariupolu.

Jak poinformował w środę Tagesschau, niemiecki kanał telewizyjny ARD przeprowadził śledztwo, które wykazało, że niemieckie firmy pomagają Rosjanom w pracach budowlanych w okupowanym Mariupolu.

https://kresy(...)riupola/

Powolne wprowadzanie Polski do wojny na Ukrainie . Czyli jak pod przykrywką szkoleń i misji NATO Polska powolnym krokiem jest wpychana do wojny.
Ceny energii i droga ropa mają przyzwyczajać Polaków do warunków wojennych w imię upadających zachodnich walut.

https://m.you(...)4WVZgSdE




Putin ponownie ostrzega, że Rosja jest gotowa do użycia broni jądrowej, jeśli jej suwerenność będzie zagrożona

Prezydent Władimir Putin powiedział w środę, że Rosja jest gotowa do użycia broni nuklearnej, jeśli jej suwerenność lub niezależność będą zagrożone, wydając kolejne dosadne ostrzeżenie dla Zachodu na kilka dni przed wyborami, w których jest prawie pewien, że zapewni kolejną sześcioletnią kadencję.

Rosyjski przywódca wielokrotnie mówił o swojej gotowości do użycia broni nuklearnej od czasu rozpoczęcia inwazji na Ukrainę na pełną skalę 24 lutego 2022 r. Ostatnie takie zagrożenie pojawiło się w jego przemówieniu o stanie kraju w zeszłym miesiącu, kiedy ostrzegł Zachód, że pogłębienie jego zaangażowania w walki na Ukrainie grozi wojną nuklearną.

Zapytany w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej wydanej w środę, czy kiedykolwiek rozważał użycie broni nuklearnej na Ukrainie, Putin odpowiedział, że nie ma takiej potrzeby. Zauważył również, że nie uważa, że świat zmierza do wojny nuklearnej, opisując USA. Prezydent Joe Biden jako weteran polityki, który w pełni rozumie możliwe niebezpieczeństwa związane z eskalacją.

Na pytanie o U.N. Reakcja sekretarza generalnego António Guterresa na uwagi Putina, rzecznik Stéphane Dujarric powiedział, że "należy unikać wszelkiej retoryki, która mogłaby doprowadzić do błędnej kalkulacji lub eskalacji z oczywistymi katastrofalnymi konsekwencjami dla świata".

Komentarze Putina wydawały się być przesłaniem dla Zachodu, że jest on gotów użyć wszelkich środków, aby chronić swoje zdobycze na Ukrainie. Powiedział, że zgodnie z doktryną bezpieczeństwa kraju, Moskwa jest gotowa do użycia broni jądrowej w przypadku zagrożenia "istnienia państwa rosyjskiego, naszej suwerenności i niepodległości".

"Wszystko, co jest napisane w naszej strategii, nie zmieniliśmy tego," powiedział.

W pozornym odniesieniu do sojuszników NATO, którzy wspierają Kijów, oświadczył również, że "narody, które twierdzą, że nie mają czerwonych linii dotyczących Rosji, powinny zdać sobie sprawę, że Rosja również nie będzie miała żadnych czerwonych linii dotyczących ich".

Minister spraw zagranicznych Litwy, Gabrielius Landsbergis, niedawno ubolewał, że Zachód zbyt często ogranicza się do narzuconych sobie "czerwonych linii" dotyczących Rosji. Z zadowoleniem przyjął również komentarz prezydenta Francji Emmanuela Macrona, że nie można wykluczyć możliwości wysłania wojsk zachodnich na Ukrainę.

Putin odnotował oświadczenia Bidena i jego administracji, że USA nie zamierzają wysyłać swoich wojsk na Ukrainę. Zarzucił, że jeśli USA zrobią inaczej, Moskwa postrzega wojska amerykańskie jako najeźdźców i będzie postępować zgodnie z tym. Twierdził, że nawet jeśli niektórzy sojusznicy NATO rozmieszą wojska na Ukrainie, nie zmieni to przebiegu wojny.

"Jeśli to zwróci się do oficjalnych zagranicznych kontyngentów wojskowych, jestem pewien, że nie zmieni to sytuacji na polu bitwy ... tak jak dostawy broni niczego nie zmieniły" - powiedział.

W następstwie ostatnich zdobyczy na polu bitwy Putin argumentował, że Ukraina i jej zachodni sojusznicy będą w końcu musieli zaakceptować porozumienie, aby zakończyć wojnę na rosyjskich warunkach.

https://apnew(...)bd9b477d