Dla osób korzystających z usług pośredników nieruchomości w Stalowej Woli.

Jeśli planujecie sprzedaż, wynajem domu, mieszkania, działki czy lokalu, chcę Was ostrzec przed lokalnymi pośrednikami. Ich działania bardzo często działają na Waszą niekorzyść, a co najważniejsze – nie wnoszą żadnej wartości dodanej do procesu. Z moich doświadczeń wynika, że:

- Są opieszali i niechętni do współpracy.
- Kontakt z nimi bywa fatalny – umówienie się na spotkanie graniczy z cudem (pośrednik jest PANEM i on dyktuje warunki)
- Traktują klientów bardzo źle, wręcz przeszkadzają w transakcjach.
- Nieruchomości, które reprezentują, są im praktycznie nieznane – nawet jeśli dojdzie do spotkania, nie mają o nich podstawowej wiedzy.
- Nie oferują niczego, czego sami nie moglibyście zrobić szybciej i lepiej
- Co gorsza, przy kontakcie telefonicznym często nie chcą podać żadnych podstawowych informacji, nawet tak ważnych jak lokalizacja nieruchomości. Żeby poznać chociaż mniej więcej rejon, musicie umówić się na spotkanie – co, jak już wspomniałem, jest ciężkie i czasochłonne. Przez to odechciewa się na samym początku interesować daną nieruchomością.

Jeśli ktoś nie wierzy, niech z ciekawości zadzwoni w sprawie jakiejś nieruchomości i sam oceni, czy według niego obsługa klienta jest na zadowalającym poziomie.

Zachęcam Was, żebyście sami wystawiali swoje nieruchomości. Pośrednicy nie pomagają Wam w żaden sposób, a bez ich udziału możecie szybciej dotrzeć do potencjalnych klientów. Mówię tu o niemal wszystkich znanych pośrednikach działających w Stalowej Woli – współpraca z nimi to strata czasu.

Mówię to na podstawie obserwacji z ostatnich miesięcy w zakresie zarówno najmu jak i zakupu mieszkań i biur w okolicy.

Pośrednicy to zwykłe Hieny co nie wnoszą żadnej wartości dodanej. Czerpią zyski na prowizji pobranej nie rzadko od każdej ze stron. Jakby ich nie było to by było lepiej.

IM ZALEZY ABY SPRZEDAĆ NIERUCHOMOŚĆ PO JAK NAJWYŻSZEJ CENIE BO MAJĄ Z TEGO WIĘKSZĄ PROWIZJĘ.

Sprzedawco sam nie umiesz sprzedać swojej nieruchomości ?, Potrzebny Ci pośrednik do opłacenia. Ja im zarobić nie dam a mam co sprzedać.

Stachu1234 wrócił? I wciąż w temacie nieruchomości? Stachu kochany - źle Ci się mieszka w wybudowanym domu? Do @lokatora - są biura nieruchomości bardzo przyjazne, trafiłam na takie w Stalowej - przez telefon dostałam pełne dane nieruchomości. Są też takie, w których prawie wszystkie nieruchomości mają status: "sprzedane". Nie dbają o stronę internetową, więc pewnie nie dbają o klienta. Z jednego biura dostałam informację, że nie powiedzą gdzie jest nieruchomość bo uwaga: "właściciel chce zachować dyskrecję odnośnie sprzedaży". Nie ma reguły. Ale nie wszyscy pośrednicy są tacy jakich ich opisujesz.

Nie kolego, zależy im na tym, żeby sprzedać jak najtaniej i mieć jak najmniejszą prowizję - bo pośrednicy to asceci dzisiejszego Świata.

Ciekaw czy Ty pracując też takim ascetą jesteś i myślisz, aby jak najmniej zarobić.

Kiedyś wynajmowałem mieszkania - zawsze bezpośrednio.
Po co płacić haracz pośrednikowi?

Potem przyszedł czas na kupno. Poszedłem do agencji nieruchomości....
- podana cena mieszkania bez prowizji (prowizja sięga często 10k) - powaliło ich
- pytam, czy biorą na siebie prawną odpowiedzialność za ukryte wady lokalu, za wady prawne związane z prawem własności - no tak...
- patrzę w umowę z agencją - tam ani słowa...
- dlaczego - bo my mamy takie standardowe umowy

Uciekajcie jak najdalej od agencji. Dobry notariusz wszystko wam sprawdzi.

Słyszałem taką teorię że Agencje Nieruchomości przyszły do Polski z Anglii.

Leniwy rudy Anglik potrzebował pośrednika aby mu pomógł sprzedać nieruchomość. Teraz tak już jest u nas w kraju. Namnożyło się tych agencji jak stonki. W samej Stalowej jest 5 agencji jak nie więcej. Agencje też sprzedają mieszkania w stanie deweloperskim.

Zarabiają na prowizji sprzedając twoją własność. Ja bym się nie dał dy..mać
aby ktoś inny zarabiał na sprzedaży mojej własności.